Spływająca ostudzona krew żylna styka się w sieciach cudownych z krwią tętniczą płynącą z serca do mózgu, której temperatura odpowiednio się obniża. Krew osiągająca mózg może być wskutek tego o parę stopni chłodniejsza od reszty ciała. Zdolność wielkich ssaków do znoszenia temperatury ciała przekraczającej 46°C wynika stąd, że ich mózg pozostaje w tych warunkach o parę stopni chłodniejszy. Jest oczywiście znacznie oszczędniej utrzymać niższą temperaturę mózgu, niż chłodzić cale ciało. Ponadto gorąca skóra łatwiej oddaje ciepło do otoczenia, niż skóra chłodna, pokryta potem.Chłodzenie jamy nosowej, gardzieli i języka oparte jest na szybkich płytkich oddechach, zwanych zianiem. Gdyby oddechy te przewietrzały płuca, krwi groziłaby alkalizacja, wynikająca z nadmiernej utraty dwutlenku węgla.
Up next
NADMIAR CIEPŁA
Author
Share article
The post has been shared by 0
people.