Po śmierci króla Zamętu nastawał porządek i normalny rząd znów kierował uładzonym światem, kosmosem. Na Rodos pod koniec Kroniów składano w ofierze jeńca, spiwszy go poprzednio. Pod koniec babilońskich świąt sacejskich wieszano albo krzyżowano nie­wolnika, który w czasie świąt sprawował w mie­ście rolę króla, śpiąc z jego konkubinami, wydając rozkazy, dając ludowi przykład orgii i rozpusty. Niewątpliwie owych pseudokrólów, którzy w cza­sie dorocznego wycofania się normalnej władzy jawili się jako rozpustni tyrani przebierający we wszystkim miarę, zestawić należy z Nahuszą, do­puszczającym się podobnych wykroczeń, Nahuszą, który rządzi niebiosami i światem,podczas gdy Indra po zabiciu Writry „odchodzi za dziewięć­dziesiąt dziewięć rzek”, albo z Mitotynem, cza- rownikiem-samozwańcem, który rządzi światem po wycofaniu się Odyna, gdy ten udaje się na wy­gnanie, by tam oczyścić się ze zmazy, jaką skalał się za sprawą swej żony, Friggi.

Dodaj komentarz
You May Also Like