Najwięcej tajemnic kryje jeszcze orientacja ptaków wędrujących. Wiele gatunków lecących wzdłuż wybrzeży morskich i nad lądami wykorzystuje do orientacji zarysy brzegu i siatkę rzek. Dowodzi tego obserwacja, że ptaki lecą najczęściej w okresach dobrej widoczności, a w razie silniejszego zamglenia przerywają wędrówkę. Trudniej jednak pojąć, jak orientują się ptaki przelatujące ogromne odległości nad oceanami, np. niektóre gatunki północnoamerykańskie, lecące co roku na Bermudy, lub siewki (Phmalis dominica) lecące z Alaski na wyspy Oceanu Spokojnego (3600 km). Nic ma tu niestety miejsca na opisy bardzo interesujących i pomysłowych doświadczeń, za pomocą których próbowano analizować orientację wędrujących ptaków. Bardzo wiele danych dały obserwacje gołębi pocztowych, powracających — jak wiadomo — szybko i sprawnie do gołębnika po odwiezieniu ich na odległości przekraczające setki kilometrów. Swoisty rekord dzierży nawałnik (Paffinus pujfimts), zdjęty z gniazda zbudowanego na wybrzeżu Walii w Wielkiej Brytanii, przywieziony samolotem do Bostonu w Ameryce i tam uwolniony. Ptak ten powrócił do swego gniazda po 12 dniach i 12 godzinach, przelatując w poprzek cały Atlantyk. Przebyta odległość wynosiła około 5000 km; ptak przebywał więc dziennie ponad 400 km. Dowodzi to, że nie błądził, lecz leciał prosto w kierunku celu — rzecz zadziwiająca tym bardziej gdy się wie, że gatunek ten nigdy nie występuje na zachodnim Atlantyku.
Up next
ZMIANY TEMPERATURY OTOCZENIA
Author
Share article
The post has been shared by 0
people.