Kłamstwo i podstęp zyskują rangę cnót. Dopuszczalna staje się nawet kradzież; gdy chodzi o zdobycie koniecznego minimum żywności czy nawet pewnych naddatków, wszystkie środki okazują się dobre, a fortele rosną w cenę kosztem skrupułów. Jeśli zaś chodzi o samo zabijanie, to, jak wiadomo, zmusza się do niego, nagradza się je i stanowi ono regułę. Tak więc widzimy, jak ze wszystkich stron wzbiera długo powstrzymywana radość niszczenia, przyjemność pozostawiania za sobą czegoś zniekształconego do niepoznania, rozkosz znęcania się nad nieszczęsnym ciałem, przeobrażonym ostatecznie w anonimowy kikut, krótko mówiąc, cała wyzwo- licielska furia, odjęta człowiekowi od momentu, gdy nie ma już zabawek, które może połamać, bo przestały mu się podobać.
Up next
W ZWYKŁYCH CZASACH
Author
Share article
The post has been shared by 0
people.