Wskutek coraz większej złożoności społeczeństwa zdarza się, że podział na fratrie traci swe znaczenie na korzyść organizacji związanej ze specjalizacją grup. W takiej sytuacji przestaje się przywiązywać tak wielką wagę do pojęcia pary, a równocześnie zanika poczucie współdziałania, polegającego na równowadze usług przyjętych i wyświadczonych. Solidarność, wiążąca się z tym, że każdy, niezbędny drugiemu, daje tyle, ile bierze — przestaje być czymś oczywistym. Pozostaje natomiast tendencja skłaniająca każdą grupę do zachowania swej jedności: nie chodzi już wówczas zachowanie siły witalnej, by służyć nią drugiej połowie ciała społecznego, lecz o jej wyniesienie zapewnienie jej przewagi nad innymi pierwiastkami, których współdziałanie zapewnia plemieniu byt i rozkwit. Znika już wówczas troska o to, by zachować doskonałą równowagę w stosunkach z grupą przeciwną, równowagę leżącą w interesie obu zainteresowanych stron; zaczyna się pokładać ambicje w ustanowieniu własnego panowania i powiększaniu prestiżu.
Up next
W RAMACH DWOISTOŚCI
Author
Share article
The post has been shared by 0
people.