Tamten świat przeciwstawia się światu dzisiejszemu jako dzie­dzina mitu dziedzinie historii; historia rozpo­czyna się z chwilą, gdy mit dobiega końca. Za­chodzi tu także przeciwstawienie między świa­tem marzenia a światem jawy. Jest to także epo­ka próżniactwa, obfitości, hojności; człowiek ska­zany na pracę, ubóstwo i oszczędzanie nadaremno wygląda jej powrotu.Równocześnie okres ten w sposób mniej lub bardziej oczywisty przedstawia dzieciństwo. Aby się o tym przekonać, nie ma potrzeby odwoływać się do owej serdecznej tęsknoty, do skłonności przejawianej przez pamięć, dzięki której dorośli upiększają wspomnienie młodych lat, jawiących się jako okres poświęcony bez reszty zabawie, wolny od trosk, na przekór prawdopodobieństwu zapamiętany jako wieczyste święto w ogrodach Edenu. Niewątpliwie jednak te dwie koncepcje: praczasów świata i „kwietnego raju dziecięcych miłości” — pozostają w bliskim związku.

Dodaj komentarz
You May Also Like